Nie zrozumiałeś mnie, oczywiście że wiem, że w x100 przysłonie ustawiam pierścieniem, a czasy i korektę pokrętłami i o to mi właśnie chodzi. Brakuje mi tylko "duszka" w wizjerze do ustawienia ostrości w trybie manulanym jaki był w starych dalmierzach i jaki ma w tej chwili już chyba tylko leica, no i chyba jeszcze analogowe bessy czy jakoś tam.