Jeżeli masz na myśli czas od naciśnięcia spustu migawki do wykonania zdjęcia to moim zdaniem komfort szybkości AF jest porównywalny do amatorskiej lustrzanki. A komfort celności na f2.0 jest raczej lepszy.
Jezeli w kategoriach szybkości będziemy dodatkowo rozumieć także to co dzieje się wcześniej (przed wykonaniem zdjęcia) za sprawą komunikowanie się aparatu z fotografem przez kapitalny jak na współczesne czasy wizjer - to zapewniam, że to rozwiązanie deklasuje wszystko co nie ma prawdziwego profesjonalnego wizjera.
I jeszcze powtórzę się, ergonomia to także dostęp do ustawień