U mnie zakup X100 skończył się tym, że po kilkunastu tygodniach robienia zdjęć Fuji, sprzedałem 50D plus 17-40, 70-200, 580EX II. Stwierdziłem, że stałoogniskowy obiektyw wcale mnie nie ogranicza, a wręcz przeciwnie, pobudza kreatywność, jakość obrazka w porównaniu z 50D jest ciut lepsza, no i najważniejsze, lustrzanka to klamot, a Fuji aż chce się ze sobą wszędzie zabierać.
Na razie nie tęsknię do lustra, a za kasę ze sprzedaży może zafunduję sobie jakąś fajną wycieczkę i zabiorę na nią Fuji.
Ja tak zrobiłem kupując om-d e5 Olka, z dwoma stałkami i kitem