Niestety znam moje możliwości destrukcyjne jeśli chodzi o sprzęt foto więc filtr w celach ochronnych przedniej soczewki założyć muszę.
Niestety znam moje możliwości destrukcyjne jeśli chodzi o sprzęt foto więc filtr w celach ochronnych przedniej soczewki założyć muszę.
Jeszcze ma pytanie do allxages. Czy miałeś kiedy styczność z manualnymi aparatami typu nikon f3 + 35mm w stałce? A jeśli tak czy jesteś w stanie je porównać do tego fujika. Mi właśnie chodzi o zmienienie mojego starego, manualnego korpusu z 35ką tym fujikiem. Wiem, ze o manualnym ostrzeniu w fujiku powinienem raczej zapomnieć niestety. Pytam, bo patrząc na twoje zdjęcia stwierdzam, ze mamy podobne podejście do fotografii i pewnie tych samych "mistrzów"Gratuluję warsztatów w NAPO.
Pozdrawiam, Wojtek
Nikona F3 nigdy nie widziałem nawet, ale używałem np. Pentaxów z serii M. To ta sama liga?
Jak dla mnie to ciężko coś tu porównywać. No bo co? Wygląd? To mimo wszystko jest cyfrówka. Ma LCD, trochę zbytecznych opcji, AutoISO, podglądy, setki punktów AF. Nie wiem czego oczekujesz od X100. Ja bym tam wolał mieć tego Nikona F3 chybaNo i pamiętaj, że tutaj masz APS-C więc obrazek jest trochę gorszy.
Jedyny cyfrowy aparat, który "przypomina" stare dobre korpusy do Leica M9. I pod względem obrazka jak i obsługi korpusu. Zresztą chyba zrobię zamianę taką właśnie.
Dziękuję :-)
Chodzi mi np o możliwość ustawiania wartości przysłany, po ludzku, pierścieniem na obiektywie, a czasów pokrętłem na górze korpusu, o mf zapomniałem
, ale np takie autoiso to akurat uważam za jeden z lepszych wynalazków.
No i następna rzecz "kieszonkowość" to dla mnie wielka zaleta, a 35 mm to przez wiele lat moja jedyna ogniskowa i stwierdzam, ze robiłem nią najlepsze zdjęcia. Takie przyzwyczajenie, że człowiek nawet nie musi przykładać aparatu do oka a i tak wie już dokładnie co i jak mu się "ułoży" w kadrze i odruchowo, jeszcze bez aparatu przy oku robi zooma kroczkiem w ta czy inna stronę.
Leica M9, niestety jest poza moimi możliwościami finansowymi, a też muszę przyznać, ze miałem kiedyś okazje trochę pobawić się leicą M7 i nie zrobiła ona na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia. No i leica przy fujicu to już trochę wiekszy aparat, a mi na starość się klamotów dźwigać nie chce![]()
Ostatnio edytowane przez elduce ; 30-09-2011 o 13:47
No bez przesady. Kupujesz X100 i nie widziałeś go nawet na zdjęciu w Internecie? Przysłonę (o 1EV) ustawia się pieścieniem na obiektywie, wartości pośrednie dodatkowym pokrętłem (nie korzystam, bo po co?). Czas ustawia się pokrętłem na korpusie.
AutoISO jest bardzo sprawne.
Bo nie ma nic lepszego od 35mmTen aparat mimo wszystko do kieszeni spodni tak łatwo nie wchodzi, chyba że rybackich. Do kieszenii kurtki czy cos - bez problemu i zostaje jeszcze miejsce.
Bo tutaj w sumie nie ma co wrażenia robić. Prosty i skuteczny aparat. Ot co
Co do wielkości M9 to myślałem, że jest większy. Jak na moje to nie dużo większy od X100. Natomiast obrazek generuje o kilka klas lepszy.
Nie zrozumiałeś mnie, oczywiście że wiem, że w x100 przysłonie ustawiam pierścieniem, a czasy i korektę pokrętłami i o to mi właśnie chodzi. Brakuje mi tylko "duszka" w wizjerze do ustawienia ostrości w trybie manulanym jaki był w starych dalmierzach i jaki ma w tej chwili już chyba tylko leica, no i chyba jeszcze analogowe bessy czy jakoś tam.