Hmmm, ja ci tylko z doświadczenia powiem - jeśli chodzi o jakiekolwiek łapanie inspiracji, internet ssie. Kup jakąś książkę, przejdź się do Yours gallery na krakowskim, popatrz na jakieś komercyjne produkcje. Moim zdaniem zawsze to jest lepsze niż przewalanie się przez sterty chłamu na flikrze czy digarcie. Mimo, że czasem lubię sobie popatrzeć.

Może nieco inne produkcje, ale uwielbiam oglądać jego prace:
http://www.flickr.com/photos/16536699@N07/

no i forumowe galerie, niektóre są naprawdę zacne.