Jeśli ktoś pisze, że L-ki odpadają ze względu na cenę, a ktoś proponuje mu 17-55, to jest to nieporozumienie.
Jeśli ktoś zdanie 'Połowa ceny 17-40 L' z emotikonemna końcu traktuje dosłownie, to jest to nieporozumienie.
Stałka 28 1.8, wspominana w pierwszym poście (nówka) kosztuje ~1800. Używka parę stów niżej...
Nadążasz z ciągiem myślowym, czy ciut zwolnić?