Mam następujący problem z Tamronem 28-77mm 2.8
Otóż podczas robienia zdjęć obiektyw zaczął wydawać dziwne dźwięki (takie podwójne głośne bzyczenie) i na aparacie (Canon 5D) czasami wyskakuje Err01. Dźwięk ten występuje podczas wyzwolenia migawki, jak też podczas włączania aparatu czy wchodzenia w menu aparatu. Po zapisaniu zdjęcia na kartę wygląda ono prawidłowo, tylko nie ma możliwości robienia zdjęć seriami. Trzeba czekać aż zdjęcie zostanie zapisane.
Odesłał bym go do serwisu, ale mam jeszcze kilka sesji do połowy października, a bez tego słoika jak bez nogi.
Tak czy tak chciałem go wysłać do czyszczenia i redukcji luzów, bo jest strasznie rozlatany, ale teraz to mnie zaniepokoiło i obawiam się o jego dalszą funkcjonalność.
Przypadłość ta występuje na wszystkich ogniskowych i różnych przesłonach.
Co to może być? Możecie postawić jakąś diagnozę? Używać sprzętu dalej? Jest to co prawda kłopotliwe, ale jakoś do końca sezonu dociągnę.