Dziękuję serdecznie, tak za głosy uznania jak i za krytykę, postaram się poprawić na tyle, na ile jestem w stanie.
Zdjęć z tego koncertu nie zobaczy raczej nikt, kto znałby tego chłopaczka, gdyż była to wizyta gościnna na festiwalu w moim mieście. Przeznaczone dla odbiorców lokalnych, (nie mających nic wspólnego z grafiką) więc takich, dla których ten chłopaczek jest zupełnie obcy.
Postaram się poprawić i poproszę ponownie o krytykę.
pozdrawiam