Mam 450D już prawie 2 lata i jak dla mnie jest to świetny aparat - w ogóle nie myślę na razie o jego wymianie, natomiast obiektywy zmieniałem już wiele razy.
Mam 450D już prawie 2 lata i jak dla mnie jest to świetny aparat - w ogóle nie myślę na razie o jego wymianie, natomiast obiektywy zmieniałem już wiele razy.
czy 450 ma już pomiar punktowy światłą ?
wydaje mi się ze tak i to jest duuuuuża zaleta.
40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200
Ja bym dołożył, myślę, że warto. Do tego dołożyć jakąś tanią stałkę (50/1.8) i za taką cenę fajny zestaw.
5D3, 6D, 50D, S14/2,8, 17-40/4L, 24/1.4IIL, S50/1.4EX, 85/1.8, 100L macro, 135/2L, 70-200/2.8L, 100-400L
Na początek kup body 450d i kita z IS-em. Napewno nie będziesz żałował. Różnica jest dość spora, bo to nowsze body niż 400D i jak Koledzy wcześniej pisali lepiej wyposażone.
Używałem tej puchy przez rok i nie było żadnych problemów.
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
Dlaczego wtopa, możesz rozwinąć?
Sam co prawda miałem 400D, ale mój kolega posiadał 450D i nie narzekał.
Test na optyczne.pl i dpreview (fora). Generalnie za dużo ingerencji w rawa. Jak ktoś robi w jpg lub nie widzi (twój kolega) to nie ma czym sobie głowy zawracać.
Widziałem nocne sample na dpreview z długim czasem naświetlania: w cieniach fioletowa (Nikon D70) tragedia na niskim iso.
Imho to jakościowy odpowiednik S5 IS - dwie największe wtopy Canona, imho oczywiście.
the silence is deafening
A moim zdaniem jednak warto. (oczywiscie dla tych co chcą robić zdjecia,a nie tylko czytają i analizuja testy w necie. Nie mam raczej problemów ze wzrokiem, a wbrew temu co pisze gietrzy zdjecia są moimz daniem na zadowalajacym, jak dla amatora poziomie). Tych kilka wymienionych ulepszeń (pomiar punktowy,LCD, troche większy wizjer, ISO w wizjerze, znacznie lepszy KIT z IS) jest warte 300 zł.A jak kogoś oczywiście stać to warto iść dalej- 500,550D.
Canon EOS 450D+S10-20/4,5-5,6 + C15-85 IS USM+C50/1,8+C55-250 IS
Chyba to co opisujesz było w 50d na wcześniejszych wersjach firmware, zresztą przy długich czasach (kilkanaście minut) wydaję mi się że 400d lepiej się sprawdzał - mniej szumiał i bez tego fioletu. Dawno jednak nie robiłem takich ekspozycji (nowy firmware), więc nie mam porównania, zresztą to nie istotne bo wątek nie dotyczy 50d. Jeżeli jednak coś takiego występuje też w 450d to zdecydowanie polecam 400d, bo robiło to bardzo ładne zdjęcia a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na jakieś szkło. No chyba że dodatki, które pojawiły się w 450d są bardzo potrzebne nabywcy, ale to już pytanie do 7Synek7.