Zaleta w jakim kontekście? Bo jeśli po takim zabiegu klient wyjdzie ze sklepu z aparatem Sony, to Canon dobrze na tym nie wyjdzie... Producent zarabia, dystrybutor zarabia, klient usatysfakcjonowany, wszyscy są happy...
Ani tam nie pójdę po "radę" ani na zakupy więc nie ma to na mnie żadnego wpływu a nawet powiedziałbym że mnie to po prostu wali:P

Cieszę się, że sam nie muszę nikomu za kasę kitu wciskać