Strona 1 z 10 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 94

Wątek: Mój pierwszy raz na ślubie

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    59

    Domyślnie Mój pierwszy raz na ślubie

    Witam,
    no i stało się. Znajomi, którzy za 3 tyodnie tygodnie mają ślub poprosili mnie właśnie dzisiaj (sic!), zebym jako główny fotograf "obleciał" ich ślub aparatem. Nie ukrywam, że jestem amatorem, ale na tyle świadomym, że wiem fotografowanie ślubu to nie jest taka oczywista sprawa, ale niezręcznie było mi odmówić.
    Ale konkretnie:
    Mam: Canon 400D, C50 F1.8, Sigma 18-200 f 3,5-6,3 (wiem, że porażka), karta 16GB i 2x 4 GB.
    Mój ostatni zakup to lampa C580 - tak naprawdę dopiero uczę się.
    Pozyczam: Canon 50d + szkło 17-40 f4.0. Może będę miał inne szkłą, ale raczej ciemne, o stałce nie mam co marzyć.

    Slub ma być za 3 tygodnie, w starej katedrze (jeszcze w niej nie byłem) o godzinie 17, a więc będzie ciemno. Potem będzie obiad. Nie wiem czy chcą plener, ale to już najmniejszy problem.
    Chciałbym uniknąć gorączkowego latania po kościele i nagłej wymiany szkieł stąd proszę Was o pomoc:
    Jak to wszystko zestawić, żeby grało (szkło, puszki, lampa)?
    Czy do lampy dokupić stofen?
    Jak tu ustawiać lampę (TTL czy ręcznym)?
    Na jakiej ogniskowej robić poszczególne ujęcia w kościele?
    No i ten nieszczęsny balans bieli. Będą okna, świece i moja lampa - można jakoś uniknąć rożnych zabarwień ?

    Z góry dzięki za pomoc!

  2. #2
    Uzależniony Awatar Handelson
    Dołączył
    Mar 2009
    Miasto
    Piła
    Wiek
    54
    Posty
    789

    Domyślnie

    http://canon-board.info/showthread.php?t=5085
    Tutaj znajdziesz na 100% wszystkie odpowiedzi na swoje pytania...
    EOS 5DMkII + BG-E6; C 14 L II; C 24 L II; C 50 1.4; C 85 1.8; C 135 L; C 580 EX II; Sherpa 450 R; Kata D-3N1-30; Crumpler Master Delhi 620 i drobiazgi...

  3. #3
    Bywalec Awatar blazejs
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Czechowice-Dziedzice
    Posty
    208

    Domyślnie

    Zaraz ci zamkna watek bo jest tego pelno na forum Ale ja bym sugerowal kupno filtrow CTO na lampe..
    2 EOSy (jeden na film), pare dalmierzy, troche szkla...
    Blog: http://blazejstrazak.blogspot.com/ | Artscape

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 872

    Domyślnie

    Ładny tytuł posta... (może powino być;... "po ślubie"?)

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 460

    Domyślnie

    A kurs w kurii dla fotoreporterów masz ukończony? Bo to podstawa i jak trafisz na nieprzyjaznego księdza to może Ci zabronić fotografowania. Wiesz jak poruszać się w kościele? Kiedy wolno robić zdjęcia a kiedy nie? Zainteresuj się również tymi zagadnieniami.

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2009
    Wiek
    40
    Posty
    53

    Domyślnie

    Eee... myślałem, że coś ciekawszego - eh ten mylący tytuł ;-).

    Wg. mnie spokojnie się obrobisz z posiadanym sprzętem. Wypadało by się skontaktować z księdzem proboszczem i (ew.) z tym co będzie ceremonię prowadził. Żebyś wiedział czy np. możesz błyskać swobodnie lampą, czy kościół jest zabytkiem, albo po prostu ksiądz sobie nie życzy.
    Potestuj sobie w swoim kościele zlampą, jak jest jakaś biała powierzchnia to odbijaj jak nie to ... kombinuj ;-).
    Pozdrawiam i życzę powodzenia!

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar allxages
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    2 549

    Domyślnie

    Ja tam ślubów się nie boję, ale ilekroć znajomi mnie proszę o zdjęcia to odmawiam. Nie miałbym ochoty komuś zrypać zdjęć z powodu braku doświadczenia w temacie. No chyba, że jako drugi fotograf, ale wtedy to też tylko zamieszenie i wkurzenie pierwszego.

    Skoro jednak się już zgodziłeś to....masz przerypane ;-) Jedź do kościoła wcześniej, popatrz, postrzelaj. Pewnie nie będzie tak samo oświetlony jak na ślubie więc żebyś później nie robił bez sprawdzenia w ten sam sposób.

    Co do balansu bieli, z reszty wypowiedzi wnioskuję, że jednak nie czujesz się jeszcze super silnie w fotografii więc proponuję zrobić wszystkie zdjęcia czarno białe. Balans bieli jako tako odpada, a i zdjęcia będą na papierze jakby magiczniej wyglądać.

    Powodzenia

  8. #8
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    59

    Domyślnie

    Dzięki za odzew.
    Tytuł miał prowokować
    Znajoma której będę fotografował ślub sama fotografuje (miała nawet swoją małą wystawę) i wie, że nie mam doświadczenia w tym temacie i że to będzie wielka improwizacja, ale ogląda moje fotki i upiera się na mnie, pomimo, że ma kolegę, który ma 3-4 zlecenia rocznie i na pewno doświadczenie większe.
    Z księdzem znajoma sprawę ustaliła. Jest normalny. Kursu oczywiście nie mam.
    Do kościoła pojadę w ten wekkend. Najbardziej obawiam się, że zamotam się z lampą, że nie będę potrafił przewidzieć toku wydarzeń i coś stracę.

    Dla mnie to też jakies doświadczenie. Jakiś komfort w postaci zapasowych pstrykaczy jest. Mogła wybrać zawoodowca. Pracuje w bezpośrednim otoczeniu fotografów, więc pewnie wie na co się decyduje.
    Coś dodatkowego dokupić oprócz filtra CTO? Moze stofen?

  9. #9
    Uzależniony Awatar poszukiwacz2006
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    dawna stolica
    Wiek
    56
    Posty
    824

    Domyślnie

    A według mnie jesteś amatorem, ale nie do końca świadomym. Skoro zadajesz tyle pytań na samym początku, to naprawdę odpuść to zlecenie. Młodym zaoszczędzisz rozczarowania, a Ty sam unikniesz wstydu.
    Ja też jestem amatorem, ale uwierz mi nie ryzykowałbym na ceremoni podpięcia do jakiejkolwiek puszki c 50 1.8. Co z tego, że mam przemyślany kadr skoro loteryjny AF go zepsuje. 17-40 niestety ciemne, a umiejetne operowanie lampą to naprawdę sztuka.
    A czy ogladałeś galerie ślubne? Czy analizowałeś te zdjęcia pod kątem techniki ich wykonania, użycia lampy, ogniskowej, wykorzystania światła zastanego, głębi ostrości itp? ( pomijam kadr, bo to kwestia własnego stylu ). Fotografia ślubna to za duże ryzyko, aby na pierwszym zleceniu ucząc się, oddać młodym "gnioty" i jednocześnie skompromitować się. Nie uważam fotografii ślubnej za jakiś wyższy poziom, niemniej pstrykanie zdjęć przez kogoś z lustrzanką, bez doświadczenia w tym zakresie i bez właściwego sprzętu ( niekoniecznie musi to być 24 1.4, 5 1.4, 50 1.2 ...... ) jest nie tyle psuciem rynku, ile "oszukiwaniem klienta" oraz "zabijaniem" poczucia estetyki i piękna.
    Przepraszam za ten długi wywód, ale w tym kraju najbardziej denerwuje mnie brak profesjonalizmu i stosowanie jakicholwiek tzw. prowizorek czy rozwiązań tymczasowych. A niestety opisana przez Ciebie sytuacja to właśnie taka prowizorka. Nie zrozum mnie źle, nie twierdzę, że nie umiesz robić zdjęć, ale zostaw to zlecenie komuś, kto wykona je po prostu lepiej od Ciebie.
    Pozdrawiam.
    Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
    hobbystycznie - brak czasu niestety :-(


  10. #10
    Początki nałogu Awatar retter
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Białystok
    Posty
    432

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez daniel34k Zobacz posta
    Moze stofen?
    Zdecydowanie jakaś mydelniczka co zmiękczy światło.

    Zapasowe aku !!, wez ładowarki w torbę, plecak.

    Poszukaj stałki !!
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    jasnej szerokiej stałki

    pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez retter ; 31-08-2010 o 22:43 Powód: Automerged Doublepost

Strona 1 z 10 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •