Ja z nimi nie mam tak źle. Z racji widocznego kryzysu, niżu demograficznego który wchodzi w wiek małżeństw i ogromnej konkurencji nie można sobie chyba pozwolić na sesje za niebosiężne kwoty. Większość par wymaga dobrych zdjęć za uśrednione pieniądze..... Myślę, że lepiej jest dodać do swojej ceny kwotę prowizji portalu niż bulić kasę na pozycjonowanie (a pozycjonowanie fotografii ślubnej jest w tym momencie praktycznie nieopłacalne). Mam tą przyjemność współpracować z tym portalem od początku ich istnienia i jest ok. Mniej więcej 2/3 a może nawet 3/4 zleceń mam właśnie od nich.... ale nie odważę się podnieść ceny do 2,5 czy 3 tys złotych bo zdaję sobie sprawę że 90 procent par także liczy każdy grosz ..... a bez kompletu eLek także można zrobić dobry reportaż i plener (no może bez 135/2 pleneru się jednak nie da)
M.