5D + Lampa 430EX II problem :(

[Doctor77]

Witam, od jakiegoś czasu jestem posiadaczem 5D dokupiłem do niego nową canon 430EX II jako, że za często nie robiłem zdjęć z użyciem tejże lampy wydawało mi się, że wszystko jest ok jednak obecnie zauważyłem problem w postaci prześwietlania losowych zdjęć jedne wychodzi super inne już jest prześwietlone. Co najdziwniejsze wygląda to tak jakby przy jednym zdjęciu lampa użyła automatyki a przy drugim strzelała na oślep z pełną mocą. Gdy jest wszystko ok przy ustawieniu w aparacie na P i odpalonej lampie pokazuje mi 1/60s przesłony automatycznie dobiera zależnie od warunków robię zdjęcie jest ok robię kolejne jest ok robię x zdjęć może być ok ale w pewnym momencie zamiast czasu 1/60F4 lub dowolne inne wskakuje mi na sztywno 1/200 F22 i zdjęcie jest przepalone a lampa strzela z pełną mocą na nic nie bacząc ? co to może być niby akumulatorki naładowane na full może z 10 zdjęć z lampą i takie szopki czyżby lampa padnięta była albo body coś ma uwalone ? jeszcze nie sprawdziłem innego zasilania lampy może tu coś jest źle ? miał ktoś podobne przejścia ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przepraszam za dublowanie postów własnie poczytałem problemy innych odnośnie lamp i widzę, że nie tylko u mnie tak jest nikt tylko nie pisał czy też zmienia tak jak u mnie czasy i przesłone przy tym prześwietlaniu ale tak czy inaczej mam pecha bo posiałem gdzieś rachunek za tą lampe

[roshuu]

Na programie P sie dziwisz.. Zrob na manualu takie testy.

[andres]

Zrób testy na manualu, sprawdź pomiar światła i sprawdź, czy przypadkiem na tych "losowo" prześwietlonych nie wszedł Ci w kadr powiedzmy jakiś strasznie ciemny element.
U mnie takie coś bywało na weselach przy punktowym pomiarze jak jakiś z gości w ciemnym garniturze przemknął przez kadr. Automatyka dobierała moc lampy tak aby doświetlić ciemne partie.