Ja też polecam Lightroom do odszumiania, bo jest w miarę prosty i daje dobre efekty. Co się tyczy obróbki formatów to zdecydowanie bardziej do tego nadają sie RAW-y. Ustawisz sobie na początek w opcjach aparatu RAW + JPEG i zobaczysz co Ci bardziej odpowiada. Ja do tej pory na 50D nie miałem problemów z szumami, ale z reguły nie robię zdjęć w zupełnej ciemnicy;-)