Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
... S95 jest fajny, a czy porywający - rzecz względna... mnie już nic nie porywa
he he... ale wyznanie!..

Witam (post będzie chyba gługi.. )
Myślałem, że wreszcie znalazłem wątek o serii G (głównie interesuje mnie G11), a tu widzę to samo co wszędzie - EX1, LX3/5 no i teraz jeszcze dochodzi XZ1 itp.
Właśnie wczoraj kupiłem G11 :razz:.. po raz drugi.. Bo pierwszy raz kupiłem we wrześniu .. i sprzedałem..
Mam Canona A610 - wdzięczne pstykadełko, b. ładne kolory, fajny WB itp, ale apetyt na lepszej jakości zdjęcia rośnie...
Rozważałem hybrydy, ale żadna z obecnych na rynku nie dorównuje jakością zdjęć Nikona cp8800, którego miałem i sprzedałem, bo zbyt wolny (nie mówiąc już o Sony R1). Zrobiłem rozeznanie rynku i znajomy fotograf gorąco mi polecił Canona serię G (miał G7), więc podało na G11. Przedtem jednak zrobiłem długą rundkę po sklepach - LX3/5 (za mały, nie wygodny), EX1 (hm... ?) itp itd. W końcu na placu boju został G11.
Kupiłem na Allegro (prawie nieużywany) i po pierwszym zachwycie dopadły mnie wątpliwości. W sumie nie aż taki skok w stosunku do A610 jakby sugerowała cena... no i jeszcze kolega (taki sam amator z koziej ****, jak ja) zakupił Canona 500d i obśmiał paskudnie mojego "wypierdka".. jak to raczył był określić G11...
no i sprzedałem.. bo poza tym od dawna (po cichu) marzyła mi się lustrzanka.. miałem cichą nadzieję, że mając lustro, będę strzelał takie foty, że mi (i nie tylko mi) dech będzie zapierało...
Znajomi fotografowie opowiadali (i pokazywali) mi o ciężkich torbach itp. i mówili - "odpuść chłopie, kup sobie wypasionego kompakcika i będziesz happy".. ale ja wiedziałem swoje... bo zawsze "wiem lepiej". Więc na półce spoczął Nikon D80 (+18-105). Świetne lustro i super obiektyw (jak na amatora), zejebiste fotki, full wypas (jak dla mnie) ale cóż. Jak się domyśleć można D80-tka po pierwszej fazie zachwytu i lataniu po parku i nad rzeczkę o świcie i o zmierzchu nastał czas .. no właśnie, nie nastał żaden czas i D80 smutno zaległ na regalu wzbudzając moje codzienne wyrzuty sumienia. Kurde... nawet go czasem nosiłem ze sobą... ale potem już tylko nosiłem..
Na gwiazdę dostałem kilka fajnych książek fotograficzny i .. niestety zacząłem je uważnie czytać i wertować. Hm... no i wreszcie, po latach,
zakumałem (choć b. niechętnie), że "to fotograf robi zdjęcia, a nie aparat"! A tyle razy to słyszałem i czytałem. Ech... do dziś wciąż jeszcze łudzę się, że jednak dobry aparat, jak go dobrze poprosić, to zrobi sam świetne zdjęcia, a ja tylko muszę wycelować i pstryknąć. Kurde, na razie mi się nie udaje... ale kto wie.
Niikon zszedł z Allegro jak ciepła bułeczka (choć cena była wcale nie najniższa!)... kilkanaście dni temu..
Znów rundka po sklepach i .. jedyna różnica od września jest taka, że spadły ceny... a z nowości to tylko XZ1 (P7000 nie wliczam).
Aha... potrzebny jest mi aparat w miarę uniwersalny (nie chodzi o zoom, którego aż tak bardzo na razie nie potrzebuję). Uniwersalny = dalekie podróże (Bałkany, Albania, Grecja, Turcja itp), czyli solidny, w miarę szczelny i odporny na "urazy", czasem gdy wielkie słońce wali w monitor przydałby się wizjerek, poza tym trochę do zdjęć towarzysko-rodzinnych (impreza w pracy i u cioci na imieninach), jakieś tam portrety (może wnuki będą...), pogrzeby (bo coraz ich więcej .. ), no i do wszystkiego innego. No i najważniejsze - do nauczenia się fotografowania...
Dziś idę jeszcze raz przetestować dokładnie EX1, bo naczytałem się, że takie miody i super-estra i jakość "wypluwanych" jpg przewyższa G11 itp. itd., więc nie zarzekam się, że G11 nie pójdzie na Allegro (bo jakość zdjęć też b. ważna... ). Ale jednak jakoś tak odnajduję w sobie tradycjonalistę i jednak Canon i Nikon... hm.. może teraz to już i tak wszystko koreochińszczyzna, ale jakoś tak Canon i Nikon brzmią mniej żółto.. może to jakiś ukryty rasizm lub patriotyzm europejski się odzywa.. eee.. nie ważne..

W każdym razie ciekaw jestem, czy jest tu ktoś jeszcze, kto ma G11/12 i jest zadowolony z tego sprzętu i uznaje G11 za b. dobry wybór (np. dla takich oczekiwań jak moje).

pozdro