All, nie wiem dlaczego uważasz, że mój post był złośliwy, czy kąśliwy wobec Ciebie. Nie taki był mój zamiar. A pytanie jak widzę zrozumiałeś i odpowiedziałeś, więc nie bardzo rozumiem skąd ten dziwny ton.

Chcesz dokumentu, który wygląda ładnie. A ja, jako widz chciałbym dokumentu, który oprócz tego, że wygląda ładnie, opowiada o czymś przejmującym, głębokim, ważnym (bez urazy dla Twojego życia, które z pewnością jest fascynujące). Masz warsztat, a z lektury bloga zauważyłem, że ani determinacji, ani odwagi Ci nie brakuje. Dlatego miło by było obejrzeć poważny materiał wykonany przez Ciebie. Tylko tyle i aż tyle. Jeśli te słowa Cię zachęcą, będę zaszczycony, jeśli potraktujesz to jako zwykły flame, przykro mi.

Wzmianka o 35L była odnośnie niektórych fotografów, którzy uważają, że obiektyw załatwi za nich wszystko, taka była moja teoria.