Czyszczenie matrycy
Witam wiele juz o tym zostalo napisane na forum,ale mam jeszcze jedno pytanie.Wielu z Was pisze ze czysci matryce gruszka z apteki.....gdzies wyczytalem ze ktos czyscil matryce igla ze strzykawka i tym zestawem dmuchal na matryce.Czy ktos uzywal tego sposobu?
Pozdrawiam
A nie lepiej to pytanie podczepic pod istniejacy juz watek?
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
:-o ale to takie ekstremalne czyszczenie chyba. co mu niby miala dawac ta igla? przeciez juz w gumowej gruszce powietrze wylatuje przez maly otwor i powinno byc pod odpowiednim cisnieniem. zreszta gruszka latwiej "operowac"ze strzykawka
a ja czyszcze za pomoca odkurzacza - wysysam powietrze z "komory" matrycy - naprawde działa jak zmiotka
gratuluje pomysluZamieszczone przez ARF-FOTO
juz jednemu migawke wessalo
Hehe ciekawe komu!
Camera Obscura
o wilku mowaHehe ciekawe komu!
niezły hardcore ! w starych odkurzaczach można było przepiąć węża i zamiast zasysać dmuchało tym syfem ze środka..
oby tobie nikt takiego numeru z przepięciem węża nie zrobił....
dodam, że nie warto czyścić matrycy strzykawką...
za mało luftu tam w środku jest...
zainwestuj w gruszkę maxi rozmiar (ok. 14zł) i po sprawie...
wygodniej się ją obsługuję a pozatym będzie Ci złużyć na lata...
kto wie, może na starość nawet w 'innym' celu
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem