W instrukcji nie ma niewiele poza informacjami w sekcji bezpieczeństwa o zwieraniu/rozmontowywaniu baterii podtrzymujących oraz o tym, że w wypadku dłuższego wyjęcia baterii z aparatu może być konieczne ponowne ustawienie zegara. Może po prostu mają wbudowany akumulator 2032 o szacowanej trwałości 10 lat?Albo zegarki "wiszą" na kondensatorze każdorazowo ładowanym z akumulatora? (no bo dziś to z zapisem ustawień w jakiejś karcie/module pamięci nie ma zdaje się problemów, nieprawdaż?)
P.S. W kieszeni dużej baterii też nie ma tradycyjnej odsuwanej klapki...
Z przyzwyczajenia Canon
dzięki, o to mi właśnie chodziło :-|
no tak, ale cóż to jest wobec wieczności?
sam używam jeszcze czasami 50E (15 lat) i działa (na paluszkach).
dzieci bawią się Zenitem (40 lat).
mam aparaty przedwojenne i też działają.
a z tym po 10 latach co zrobisz?![]()
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
oj tak oj tam :wink:
nadal często używam (kultowego?) sześcioletniego 350D (wyposażonego obecnie we wszystkie ww. cechy) i trochę bym się.... zdenerwował, gdyby mi nagle powiedział, że sorry, papa, od teraz wszystkie zdjęcia mają datę 2001-01-01 00:00:00 i nic z tym nie zrobisz!
na szczęście, jak to 350D tak powie, to wymienię mu bateryjkę i znów wszystko będzie ok. z 60D już tak nie da rady.
pozostaje mieć tylko nadzieję, że Canon... () ... w jakiś bardziej trwały sposób zabezpieczył podtrzymanie zegarka (np. raczej kondensator zamiast akumulatora czy baterii).
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
To kwestia programowa i pewnie serwis by sobie z tym poradził.
To chyba najmniejszy problem, ogólnie cały sprzęt i nie tylko foto jest coraz delikatniejszy, pomijając te topowe.
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Ja do starych aparatów nic nie mam, każdym da się zrobić. Tylko różnica w ilości pracy, jaką trzeba włożyć w przygotowanie pliku do druku z 10mpix (400D, 1000D) a z >18mpix (550D, 60D, 5DII) jest kolosalna. Generalnie aparaty zmodyfikowane na podczerwień zbytniego zbytu nie mają, poza tym przygotowałem go sobie ledwo kwartał temu, ale bardzo chętnie bym go wymienił na 550D głównie z racji matrycy, która mi bardzo pasuje i w zakresie 100-400 absolutnie niczym nie ustępuje tej z 5DII.
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
witam
na wstępie zaznaczam, że jestem niedzielnym fotografem, o ile wogóle fotografem.
ot po prostu lubię sobie pstrykać, ze skutkiem różnym.
wcześniej miałem 50d, teraz mam 60d i w sumie z 50d szło mi dużo lepiej.
teraz nie radzę sobie z szumami, chociaż używam niskich iso, poza tym zdjęcia są jakby mniej ostre, naprawdę delikatnie, też jakby mniej żywe, widzę to głównie przy portretach.
moje pytania.
czy używać wbudowanych funkcji redukcji szumu długiego naświetlania?
oczywiście bardzo mi brakuje mikroregulacji af, czy jest na to jakiś sposób? (poza serwisem)
Czy możliwe, że ten szum to tylko mój film, a widzę go wyraźniej ponieważ zdjęcia są większe? w wyższej rozdzielczości?
jak pozbyć się szumu, nie kalecząc zdjęcia?