-
Byłem w MM i pomacałem 60D. Nie jest źle. Dla mnie najważniejsze jest to że wizjer jest wyraźnie większy niż ten w 550D. Porównuje go 550D a nie jak wszyscy do 50D bo akurat tym podstawowym aparatem Canona (nie licząc 1000D) bawię się od kilku miesięcy.
Jest kilka rzeczy które rzeczywiście jest lepiej rozwiązanych niż w 550D. Będziecie się śmiać ale chyba z 45 sekund zajęło mi dojście że w M można zmieniać przesłonę jednym a czas drugim pokrętłem. Największa wadą jak dla mnie jest ta blokada na kółku wyboru trybu pracy. To jest chore. Przejechanie z M do trybu filmowego zajmuje dużo więcej czasu niż w 550D. A taką operację, ja typowy amator zabierający często aparat na wycieczki będzie wykonywał bardzo często. Często robię zdjęcia dziecku w domu i nagle mały zaczyna robić coś co chciałbym uwiecznić na filmie. Denerwowało mnie to, że nie mam do tego żadnego przycisku. Ale dało się w miarę szybko przejechać pokrętłem przez wszystkie tryby. Dawało radę zrobić to kciukiem bez odrywania rąk od aparatu. W przypadku 60D potrzeba dwóch rąk co jest ewidentną porażką. Może można to jakoś wyćwiczyć ale mi się na szybko nie udało.
Czy da się pod tryb C podpiąć robienie filmów?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum