Ja dowiedziałem się, że mój 40d to aparat prawie bez wad (jedyna chyba, ale nie dla mnie, to wyświetlacz...) prawie dwa lata po premierze! I to z tego forum! Cud - bo wcześniej zalet prawie nie miał...
Ja też doświadczyłem podobnego cudu .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner