tak czy siak... nie to sprawiło, że wybrałem Canona i nie gmeram teraz, że "szkoda, że nie Nikona", bo wiem co brałem i mam świadomość tego.. nie będę płakał nad rozlanym mlekiem, bo umiem sobie z tym jakoś poradzić i wady przekształcam w... radzenie sobie z problemem..
poza tym wszystko ma swoje zady i walety... zachwyt AF Nikona, AutoISO a i tak lament nad kolorami... brak tego, czy tego w Canonie, ale i tak mnogość szkieł... trzeba iść na kompromisy, a tak jak już ktoś kiedyś tu słusznie zauważył - producenci nie robią body pod klienta tylko pod własny marketing..
#