Cytat Zamieszczone przez Przemek_PC Zobacz posta
Coś zabierano? Miałem D30 i po nim D60 i nie zauważyłem żeby coś zabrano. Po D60 miałem 10D i jedyne co zabrano to podwójną ładowarkę do akumulatorów. Po 10D miałem przeskok na 50D i tutaj już na 100% nic nie zabrano. Według mnie 60D jest pierwszym modelem serii dwucyfrowej w którym coś zabrano co jednocześnie stworzyło nowy obraz serii xxD.
E.... coś ta pamięć wybiórcza ;-). W 20D zabrano przede wszystkim budowę z 10D. To była mega różnica. W 40D praktycznie "zabrano" wyświetlacz, bo chyba zgodzimy się co do tego, że to coś co tam jest na tylnej ściance wyświetlaczem lepiej nie nazywać .
Zresztą cała ta dyskusja jest IMHO biciem piany, bo dla mnie osobiście (podejrzewam że nie jestem odosobniony) ten aparat mógłby się nazywać 1233333D i tak byłby interesujący ze względu na swoje cechy. Ja nie kupuję numerka tylko aparat.