po małej zabawie 60D w fotojokerze muszę powiedzieć, że nie jest tak źle z body - owszem, jakby mniejsze (w porównaniu do 50D, choć nie jest przecież mniejsze), bardziej plastikowe, ale nadal dość solidne, górny LCD i górne przyciski w porządku, jedynie - przy pierwszym spotkaniu - tylne przyciski (menu, info, Q) i tylne kółko to porażka, pełen plastik-fantastik jak w serii xxxxD (pomijając, że tam nie ma kółka ), ale zapewne będzie się można do tego przyzwyczaić.

odchylany LCD fajny, jakość obrazka bardzo dobra, nie trzeszczy, nie 'ryla się' - IMHO jest okay. tylko czy tego się szuka w lustrzance?

anyway do zakupu - w cenie ~4100,- - mnie aparacik w żaden sposób nie przekonał.

gdybym miał teraz kupować cropa, to jednak wolałbym grubo tańsze 50D, albo minimalnie droższe 7D.

http://www.e-fotojoker.pl/product/ca...-eos-60d-body/