Wreszcie ktoś zauważył, że tak naprawdę różnicy w gabarytach praktycznie "nie ma" podobnie z wagą (kilka gramów, w kilku serwisach różnie czasem więcej). Użytkownicy 20/30/40/50(?) o ile będą chcieli się przesiąść na 60 mogą mieć początkowo problemy z układem "klawiatury", ale bez przesady.
Ja osobiście jako użytkownik "starszej" i za razem amatorskiej puszki z niecierpliwością czekam na 60, którą kupię ponieważ czasem AF w 400 bardzo mnie denerwuje. Mikro-regulacji może i szkoda, ale jak już ktoś napisał wcześniej nie było, a zdjęcia się robiło.
Przy okazji LCD jest bardziej "Clear" od poprzednika (bo o 400 nie mówię), lepszy pomiar matrycowy i podobno z banding'iem sobie w 60 poradzili, a ja bardzo lubię wysokie ISO (nie lubię zdjęć z lampą)...
Panowie (i Panie) po prostu większość użytkowników 40 i 50 z niecierpliwością i nadzieją patrzyło w przyszłość jaką pokaże Canon, a tu "****"... Ani pełnej klatki dla pół profi, czy pół amatora, ani 30 czujników krzyżowych, 10 kl/s itd., a jak jeszcze zabrali mAF i zrezygnowali z magnezu to już fuj i ble...
Moim zdaniem nie ma nawet co porównywać tej puszki z xxxD... Po prostu jej nieszczęściem jest to, ze w ubiegłym roku wyszedł 7D i już. Jakaś różnica musi być. Coś nowszego od 50, ale gorszego i tańszego od 7. Tyle...![]()