Zwlaszcza w obecnych najnowszych wysokich modelach, ktore nagrywaja/odtwarzaja filmy w jakosci HD. Zgrywa sie na nie filmy w jakosci HD i odtwarza etc.
Co nie zmienia faktu, ze w zadnym wypadku nie slyszalem, ani sam nie doswiadczylem tego typu bzdur jak przegrzewanie sie i to do takiego stopnia, ze mozliwe jest zjaranie. Miedzy bajki takie cos mozna wlozyc.
Jedyne uzasadnienie nie kupowania aparatu bo ma tylko slot SD jest posiadanie innego body np. na CF, jako backup musial bys dokupowac inne karty.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Usilne udowadnianie, ze na kazdym etapie 7D jest lepsze, nie daj Boze zeby sie okazalo, ze teoretycznie nizsza seria ma cos lepszego.
A co do argumentow:
-karta CF - jedyny powod podalem wczesniej
-magnezowa obudowa - zalezy do czego aparat ma sluzyc, bo jesli nie do tarzania sie w kurzu i rzucaniu aparatem to plastik z w zupelnosci wystarczy.
- brak gniazda synchro- krok w tyl, aczkolwiek po raz kolejny kwestia zastosowania
- brak WB na gornym wyswietlaczu - uzywales kiedys RAW?
A 50D to mozna kupic dla microadjustment AF. 7D to inna polka.