Dlaczego SD to dla Ciebie krok wstecz? Czyżby typ karty wpływał na jakość zdjęć albo ograniczał wykonywanie pewnych kadrów? Mój stary aparat też obsługiwał karty CF, a że trzeba było się przestawić na SD... W końcu karta to tylko szczegół całej tej machiny... Rozumiałabym rozżalenie, gdyby w 50D były dwa gniazda na karty, a w 60D tylko jedno. A uchwyt - kwestia indywidualna.
Chyba trochę przesadzasz z wyszukiwaniem wad, zapewne pod wpływem emocji popremierowych. Apokalipsa nastąpi dopiero w 2012 ;-)