No ale to właśnie jest filozofia i to taka naciągana. Co ma być tą "czystą formą"? Pewnie szło Ci o to, że nie robisz fotek popularnych, w komercyjnym stylu "walka o...", ale domalowałeś sobie przy okazji (lekką ręką) "czystą formę" i to na słupach z oświetleniem - daleko tu do "ukazania" czegoś takiego - najwyżej był zamiar. I daj spokój z "czystą formą" na latarniach i drogowskazach, bo to grube mydlenie oczu...
Zdjęcie jest dla mnie przypadkowe, bo jeśli chodziło o pokazanie kształtów i geometrycznych układów, to nie bardzo wiem jakich. Nic też ciekawego się tam nie ułożyło - nie szukam tu nieba czy chmur, bo takie uproszczone podejście jest dobre do pocztówek - lubię ciekawe fotki, ale z sensem. Rozumiem, że już delimitacja przestrzeni (czyli zrobienie kadru), jest osobistym podejściem, ale to zdjęcie akurat przypomina mi postawienie krzesła na środku galerii - ma zachwycać nie przez treść (zerową) i formę (nijaką), tylko przez obecność w przestrzeni artystycznej (galeria). Twoje zdjęcie nawet tego nie ma, bo jest w necie, a tutaj takich samych mogę znaleźć dziesiątki...
Mam nadzieję, ze Cię nie dotknąłem i nie czekasz tylko na bezmyślne zachwyty. Jak pokazujesz latarnie i słupy, to miej jakieś argumenty, skoro same się nie bardzo bronią :-)
TAD