no chyba ze to my bedziemy agresorami wtedy tylko solisci :-)... jakiego bysmy nie kupili samolotu to i tak chodzi tylko o kase i kontakty... dzis o wiele bardziej dokuczliwa jest wojna gospodarcza miedzy mocarstwami niz militarna... i niestety musimy znac swoje miejsce w szeregu... przynajmniej narazie dopoki nie wyjdziemy na + a to chwile potrwa