.....a nawet bardzo dobre
Chyle czoła wszystkim fotografom ślubnym, ciężki kawałek chlebka, miałem okazję się niedawno przekonać na własnej skórze. Narobiłem gigabajty zdjęć mam nadzieje że będzie się coś z tego nadawać. Wszystkie zdjęcia bez lampy? wysokie iso, jaką puszką były robione? Na moim 40d przy takim iso byłoby widać wyraźne zaszumienie... znacie jakieś tutoriale z obróbką pod slubniaki.