Oj tam N czy C jedna cho.... No może jak ktoś lubi błyskać to pewnie N lepszy. Zdjęcia spoko, ale ta gadka marketingowa mnie rozwala jak opowiada jaki to ten aparat nie jest świetny jakie to nie ma uszczelnienia itp. Już tyle razy z materiałów od dobrych foto sponsorowanych przez nikona się tego nasłuchałem, że szkoda gadać. Wymuszanie tego w materiałach przez N jest jakieś dziwne bo albo ja za mało filmów canoniarzy oglądam albo profi C tak mocno nie zachwalają.