Osobiscie lubie sie smiac, ale to chyba byla lekka przesada. Dosc latwo w wolnym kraju sie zatraca granice miedzy zartem a ublizaniem. Ale takie sa elementy ryzyka "wolnosci slowa", bo skoro wolno...
Mysle, ze prawo w tej kwestii jest malo konkretnie sprecyzowane, czego efektem sa takie strony.
Przychodzi mi na mysl jednak taka strona jak... moze nie bede jej reklamowac, bo nie warto. Zawartosc jej, to zdjecia z egzekucji, tortur, wypadkow itp. Jak zobaczylem filmik gdzie gosciowi na zywca inny podcina gardlo a tamten swiadomy co sie dzieje charczy, a z gardla wychodza bale krwi!!!! to przez tydzien dochodzilem do siebie. Taka strona nie powinna zawisnac nawet na jeden dzien!!! Dostep do niej bedzie mial nawet nastolatek, bo wiadomo - miedzy nimi wiadomosc o takim www rozejdzie sie blyskawicznie.
Jest to jednak problem internetu w swiatowym wymiarze. Niestety powstalo cos fantastycznego, czego ludzie i prawo ogarnac nie potrafia.