Ostatnio młodzi na plenerze się mnie pytają jak tam rozmowa z księdzem przebiegła, bo on taki dość ostry jest i straszne obostrzenia wymyśla. Jak foto nie przyjdzie do niego przed mszą to lubi wyrzucać i robi straszne problemy. Kiedyś podobno razem z fotografem chciał wyrzucić też młodych z kościoła. Młody zbladł straszliwie jak mu powiedziałem, że zapomniałem iść do księdzaNa szczęście ślub przebiegł bez kompletnie żadnych problemów.