I jak robiłem zdjęcia nad jeziorem Lucień w ciemnym lesie (ale w słoneczny dzień), to też wydaje mi sie, że ostrzyło dobrze (na kowalika na korze), także przypuszczam, mniemam póki co, że obiektyw ze światłe f/5.6 w kiepskich warunkach (zachmurzone niebo, stosunkowo mało światła) nie radzi sobie i pozostaje wtedy ostrzyć ew. ręcznie..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Że pewnie mały kontrast jest (jak jest pochmurno i stosunkowo ciemno), obiektyw detali "nie widzi", więc ostrzy mało dokładnie..