Chodzi o to, że ja bardzo rzadko podgladam fotę po zrobieniu. Ogladam je już po zgraniu na kompa i dopiero wywalam. Dlatego też pomyślałem o takiej klapce na stałę, a nie o folii. Przecież nie ma siły, jak się foci, to musi się LCD utłuścić od twarzy (nosa, nawet bez kataru). A na tej podanej tutaj http://www.foto-tip.pl/sklep/product...roducts_id=362
jest napisane, że do 300D przeznaczona. A to, że w opisie napisali, że do 350D także, to tak do końca ja im nie wierzę.