-
Problem/rada canon 24-105 L - AF
Witam,
jestem tu dośc nowy, a że kupiłem swoja pierwszą L w życiu i nie wiem czy to moja wyobraźnia czy poważny problem.
Dużo czytałem o rozbieżnościach jakościowych tego obiektywu i myślę, że moglem jednak kupic jednak ten gorszy egzemplarz.
Mój pierwszy problem :
AF gubi się na białych ścianach, tzn że jak chce zrobic zdjecie czego na tle białej ściany a przez przypadek ostrzyłem na ścianę to obiektyw głupieje i nie da się zrobic zdjęcia. czy jest to normalne?
I drugi problem:
jak kupowałem to tego nie zauważyłem, ale teraz przy zablokowaniu ekspozycji słychac dośc mocno jak silniczek w obiektywie pracuje.
Pytam się może i o banalne rzeczy ale wcześniej na canonie 17-85 takich problemów nie było i teraz nie wiem czy to podlega pod gwarancje czy serwis może coś z tym zrobic czy muszę sie nauczyc z tym życ.
Aha używam go z canonem 450D moze w tym problem?
Proszę się nie śmiac i z góry dziekuję za odpowiedź
-
-
Ad1. Normalne, kazdy system AF zeby zlapal ostrosc musi posiadac jakis kontrast, galdkiej powierzchni nie zlapie.
Ad2. To stabilizacja, normalne
-
Bywalec
Nic dziwnego, że się gubi na białej ścianie. AF potrzebuje szczegółu, żeby ustawić ostrość. Biała (lub jednobarwna) gładka ściana to nie lada wyzwanie dla autofocusa. Tym bardziej, że ten z 450D do najlepszych nie należy.
Słyszysz silnik autofokusa czy stabilizacji? Sam autofocus to w mojej cichy szum. Stabilzację słychać trochę mocniej (szelest/chrobotanie), ale przeciętnym domu w dzień też go nie słyszę. Chyba, że w otoczeniu jest zupełnie cicho, albo przyłożę do obiektywu ucho (sprawdzałem przed chwilą).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum