Po mojemu to "chwyt reklamowy" pt. "kup oba". Kiedyś nie było E2 i matryce czyściłem E1. Teraz jest E2 i lecę tym równo po wszystkim. Inna sprawa, że lustro czyszczę niezmiernie rzadko. Tego pod spodem od AF wcale - nie dlatego, że mogę coś uszkodzić - po prostu nie ma potrzeby. Kilkakrotnie czyściłem lustra posmarowane paluchami (znajomym). Zupełnie bez problemu.
Do czyszczenie szkieł polecam Chemax 3 - do kupienia u optyka w jakimś Vision Express za 5 zł. Dodatkowo bonus - rewelka do ekranów LCD. :-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
.
Mocna grucha typu Giotto Rocket jest nieoceniona. Te z apteki to się nadają do smarków w nosie i lewatywy ;-)