Strona 2 z 16 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 154

Wątek: 7D - uszczelnienia - ku przestrodze

  1. #11
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    32

    Domyślnie

    hmmm niecały tydzień po zakupie lekko zalałem aparat (robiłem sesje z dziewczyną na boisku, gdzie pracowały zraszacze) i po tym przestało działać kółko funkcyjne (to gdzie jest "set") - nie łączyłem tych faktów, bo body nie zmokło jakoś bardziej, niejednokrotnie 300D bardziej mi mókł, ale chyba powininenem... Na szczęście żytnia zrobiła na gwarancji od ręki, ale nie pytałem o rodzaj uszkodzenia...
    7D + C 50mm/1.4 + Samyang 8mm/3.5 Fisheye

  2. #12
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Kielce
    Posty
    1 290

    Domyślnie

    Ja raz miałem 50D na średnim deszczu- fakt, ze wyciągałem go z pod kurtki tylko na zdjęcia i wycierałem koszulką wodę) ale nic z nim się nie działo i nie dzieje (na szczęście).
    A całe to "uszczelnienie" to o kant stołu... może i na guzikach są jakieś gumowe ringi, które może i nie przepuszczą wody do momentu aż nie przyciskamy guzików
    A osobą, które mają okazje fotografować w dużej wilgoci polecam wsadzenie do torby woreczka z granulkami - takimi które znajdują się w pudełku po butach

  3. #13

    Domyślnie

    Niejednokrotnie fociłem 40D i 50D w mżawce i parę razy w lekkim deszczu – a są mniej uszczelnione niż 7D – i nic im się nie stało. Nie, żeby wkładał je pod prysznic, ale przecież nawet stopka od lampy jest od czasów 40D przygotowana pod uszczelkę, co oznacza, iż producent zakłada możliwość ochlapania takiego zestawu.
    Może opisane przez was problemy to jakieś jednostkowe wypadki, wynikające z badziewnej kontroli jakości czy coś w ten deseń? Ewentualnie wady pierwszej serii, o ile wasze 7D pochodzą z początku produkcji.

  4. #14
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Gdynia/Osiek
    Posty
    41

    Domyślnie

    Mi się zdarzało nie raz wystawiać na deszcz i śnieg 30D, z czego raz padał marznący deszcz i nie było problemów, szkło mi zaparowało całe a aparat przetrwał i śmigał bez najmniejszych problemów
    Co do szczelności C7D jakoś też nie zauważyłem problemów, też już nie jedne zdjęcia były robione w deszczu/dużej wilgoci i wszystko jest jak najbardziej ok...

  5. #15

    Domyślnie

    Kolaj, trzymam kciuki aby sprzęt szybko wrócił do żywych.

    Ja dodam od siebie, że w to lato wypróbowałem "ubranie" w postaci spożywczej foli przeźroczystej - (strech czy jak to zwał). Owinąłem całe body dwukrotnie wraz z obiektywem, zrobiłem tylko otwór na wizjer i na przednią soczewkę i powiem Wam , że działa toto idealnie, nawet można używać pokrętęł w miare normalnie (jak ktoś zna na pamięć przyciski i ma podgląd w wizjerze po zmianie wartości :-) ). Akurat robiłem to na wypad z dzieciakami na plażę (zdjęcia z gleby i takie tam wodne zabawy ) , ale pewnie na deszcz też by zdało egzamin.

    Pzdr
    Nie istnieją reguły opisujące dobrą fotografię, są tylko dobre fotografie. Ansel Adams

  6. #16
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Poznań
    Posty
    86

    Domyślnie

    Życzę powodzenia, ale szczerze zaskoczony jestem takim stanem wnętrza body!
    Kupiłem pokrowiec z impregnowanego materiału z rękawem do fotografowania w deszczu by ustrzec się takich wypadków! Jest to bardzo niewygodne, ale w razie ulewy ochroni sprzęt.
    Sam miałem podobną historie z 30d... złapała mnie taka ulewa że nawet w butach chlapała woda, nie mówiąc już o sprzęcie! próbowałem chować pod ubranie ale lało tak że ubranie ociekało wodą.... sprzęt również: w przyciskach była woda, wszelkie szczeliny były zalane,
    ale o wytarciu i wypędzlowaniu wacikiem przycisków, body działa jak ta lala.
    Zatem może być w tym trochę racji że uszczelki mogą zaszkodzić w trakcie zalania sprzętu.
    Wniosek z tego taki że lepiej nie mieć wcale uszczelnień, albo mieć uszczelnienia idealne
    bo żadne półśrodki nie przyniosą nic dobrego!
    30d,16-35 2.8II L 24-70 2.8L 70-200 2.8L 85 1.2II L 580 EX II Manfrotto, Lowepro, SanDisk ... wiele planów i zapału

  7. #17
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
    Jak sie stosuje ten stężony kwas siarkowy, żeby jego opary nie wyrzadziły jeszcze wiekszej szkody?
    Zobacz np. "zastosowania"
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_siarkowy%28VI%29
    nie każdy czynnik suszący jest do wszystkiego, dlatego właśnie potrzebni są dobrze opłacani specjaliści chemicy tacy jak ja
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Co do samego fotografowania w deszczu, kiedyś był podawany ładny przykład jedynki ze szczelnymi szkłami, które wykorzystywał pewien botanik fotografując owady w strefie równikowej. I mimo tych wszystkich wspaniałych uszczelnień po jakimś czasie w obiektywie (to chyba było 70-200/2,8IS) coś mu tam zapleśniało, a w korpusie coś zaśniedziało. Więc jak widać te uszczelnienia to taka naprawdę ostatnia linia obrony, za którą lepiej już się nie cofać/zapuszczać. Też jestem zaskoczony tym jak łatwo w Kolajowej 7D styki się zniszczyły...
    Ostatnio edytowane przez KMV10 ; 17-08-2010 o 21:39 Powód: Automerged Doublepost

  8. #18
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    772

    Domyślnie

    moje 5d II też na bardzo lekkim deszczyku poległo. Trochę podsuszyłem po sesji w aucie i wszystko wróciło do normy. Ale strachu sie najadłem. Tak więc te wszystkie uszczelnienia to słabiutkie jakieś są. Albo to od konkretnej sztuki zależy albo nie wiem co, kiedyś na dużym deszczu 40d robiłem i wszystko było ok a tu niby lepsze body i lipa.

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KMV10 Zobacz posta
    Otarłem się o chemię więc znam zastosowanie kwasu siarkowego. Jednak interesuje mnie właśnie jak go użyć, żeby jego opary nie wyrzadziły jeszcze większej szkody niż sama woda. Rozumiem jednak, że to tak jak zapytać specjalistę od fotoszopa, jak się robi jakiś unikalny efekt - niewiele się człowiek dowie, bo nikt nie będzie oddawał swojej wiedzy za darmo
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  10. #20
    Uzależniony Awatar Handelson
    Dołączył
    Mar 2009
    Miasto
    Piła
    Wiek
    54
    Posty
    789

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez amroz Zobacz posta
    moje 5d II też na bardzo lekkim deszczyku poległo. Trochę podsuszyłem po sesji w aucie i wszystko wróciło do normy. Ale strachu sie najadłem. Tak więc te wszystkie uszczelnienia to słabiutkie jakieś są. Albo to od konkretnej sztuki zależy albo nie wiem co, kiedyś na dużym deszczu 40d robiłem i wszystko było ok a tu niby lepsze body i lipa.
    5D2 nie ma uszczelnień. 7D się reklamuję, że ma
    Kolaj trzymam kciuki, żeby udało się naprawić tanim kosztem i dziekuję za ostrzeżenie. Całe to gadanie o szczelności 7D o kant d... potłuc.
    Szczerze współczuję.
    EOS 5DMkII + BG-E6; C 14 L II; C 24 L II; C 50 1.4; C 85 1.8; C 135 L; C 580 EX II; Sherpa 450 R; Kata D-3N1-30; Crumpler Master Delhi 620 i drobiazgi...

Strona 2 z 16 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •