photolo na forum można przeczytać o przypadkach gdy serwis Canona wymieniał migawkę w seriach 1D tylko na podstawie numeru seryjnego body niezależnie czy jest na niego gwarancja czy nie
photolo na forum można przeczytać o przypadkach gdy serwis Canona wymieniał migawkę w seriach 1D tylko na podstawie numeru seryjnego body niezależnie czy jest na niego gwarancja czy nie
Tak, tylko, że jest to li tylko i wyłącznie dobra wola serwisu, a nie wymóg gwarancyjny, nie są do tego zobligowani co najwyżej sponsorowani przez Canon'a co by smrodu nie było, że migawki strzelają szybciej niż powinny... wystarczy spojrzeć jaką osłonę producenta dostał 1DMkIII (darmowa wymiana lustra AF'a, gwarancja przedłużalna na dwa lata itp. itd.) żeby zrozumieć, że nie do końca wyszedł im ten model... Zresztą... proponuję spojrzeć w prasę: http://www.fotopolis.pl/index.php?se...+III&x=14&y=11
O 1DMkIIN jakoś tak nie pisali... Nie deprecjonuję całkowicie 1DMkIII, ale wracając do rozterek autora tego wątku bo przecież o to de facto tu chodzi, gdybym miał do wyboru nie zajeżdżonego 1DMkIIN za 2500zł i nawet prawie nowego 1DMkIII za 4000zł więcej i gdyby przeznaczeniem sprzętu była reporterka bez wahania wybrałbym 1DMkIIN. A co do uszczelnień... sorry, ale mój 1DMkII przeżyl niejedną burzę i zero stresu, 1DMkIII mialem tylko miesiąc i odsprzedałem go ze stratą 2000zł więc może dlatego mam awersję do tego modelu Pozdrawiam, photolo.
witam
1dmk2 topila sie w wodzie - wypadek ,
1dmk3 i 1dmk4 - deszcz bloto 4 dni wrc czasami gdzie wyswietlacze parowaly od srodka i kondensacja powietrza wylanczala obiektywy a raczej ich elektronike.
Kumplowi zablokowal sie spust w mk2 , zycie
ostatnio kilo kurzu i piachu -
wiec nie wiem o co tu chodzi ze sa roznice w uszczelnieniach wyczytane gdzies na forum .
Jedyne roznice to sensor oraz AF , migawke i tak wymienia jesli padnie przed okresem gwarantowanym przez canona.
Moj 1dmk3 byl 3x w serwisie i powiedzmy ze dzialal ok.
Darek
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
p.s
Dbam o sprzet lecz uzytkuje go w ciezkich warunkach - to nie muzeum porostu ma dzialac .
Ostatnio edytowane przez Dzygit-Dublin ; 17-08-2010 o 12:04 Powód: Automerged Doublepost
pare sloikow i jedno body ......... ostatnio uzywane 9 lat temu czas nanowo zaczac przygode ....
[QUOTE=photolo;854542no właśnie... jak napisałem powyżej znam dwa przypadki rozsypania się 1DMkIII w pobliżu 100tys. klapnięć (czyli nawet nie połowa gwarantowanego przebiegu) i znam 1-ki, które na pierwszej migawce na liczniku mają grubo powyżej 500tys. czyli ponad 3x tyle ile gwarantuje Canon więc reguł nie ma... Pozdrawiam, photolo.[/QUOTE]
a mi znowu w mk2 padla migawka przy 70k a w mk3 na razie spokoj
to raczej loteria czy padnie czy nie.... +taki, ze w mk3 wymienia jak bedzie przebieg <300k za darmo
Może zmierzajmy do końca zamiast roztrząsać wyższość 1DMkIIN nad 1DMkIII i odwrotnie bo jak widać co użytkownik to opinia, autor wątku zapytał czy do reporterki lepiej kupić 1DMkIIN za 2500zł czy 1DMkIII za 4000zł więcej, moim zdaniem 1DMkIIN za 2500zł, a resztę kasy przeznaczyć na szkła lub szkło i flash. Poza tym skoro 1DMkIII jest takim dobrym modelem to dlaczego Canon odciął się od niego modelem 1DMkIV zamiast zgodnie z tradycją przedstawić model 1DMkIIIN??? Moim zdaniem różnica między 1DMkIIN, a 1DMkIII nie jest warta 4000zł i tyle.
Jaką tradycją? Wiesz dlaczego było 1D2N ? Tylko dlatego, że zaraz po releasie zwykłej wersji okazało się, że wszyscy mają duże wyświetlacze LCD. A mając na uwadze reporterów i okres 3 letniego releasu, to stwierdzili, że po prostu to zmienią i już.
Jakoś przy 1DmkI nie było N. Przy Dsach też nie. Skąd Ty te wnioski bierzesz to ja nie wiem.