Może grzyb może nie grzyb jak na zdjęcie nie wpływa to olać. Natomiast faktycznie kumplowi kiedyś pojawił się grzybek na szkle. Od tego czasu nosimy w plecaku/torbie parę opakowań tych "śmiesznych kuleczek" które czasem w różnych opakowaniach można znaleźć. Czyli po prostu pochłaniaczy wilgoci. Na wszelki wypadek.