Cytat Zamieszczone przez Levitoux Zobacz posta
A może sam mogę przy nim coś naprawić?
A na ile jesteś biegły w precyzyjnym lutowaniu?
Wygląda to na prostą elektryczno-mechaniczną awarię wyłącznika. Jeśli da się go naprawić to zrobią to w dowolnym serwisie sprzętu foto. W serwisie autoryzowanym wymienią wyłącznik. W każdym z wypadków koszt to jak sądzę około stówki (serwisy autoryzowane są dwa, oba w Warszawie, więc jeśli nie mieszkasz w stolicy lub okolicach to dojdą koszty przesyłki. Aparat wart jest jakieś 250-300 z, sam więc oceń czy opłaca Ci się go naprawiać.