jeszcze jedno pytanko jesli chodzi o soft, to rozumiem ze troche zabawy w C1 wczesniej nie zaszkodzi, ale czy wystarczy C1 5 czy tez polecacie C1 5PRO i jesli tak to czy mozliwosci obrobki zmniejszaja sie az tak drastycznie ze warto doplacic do wersji PRO ?
EOS x2, sloik x5, blyskotki x6
no cóż - warsztaty blyskotliwie i photoszopin maja różne harmonogramy i różny stopień wtajemniczenia w szczegóły w ktorych jak wiadomo tkwi diabel![]()
Sebastian Małachowski
Efekt jest ten sam w postaci zdjęć w sensie obróbki. Chyba że na warsztatach z obróbki omawiacie drogę na około do tego samego celu - tylko po co? Harmonogramy różnią się troszkę - masz rację, ale photoszopin są jakby częścią błyskotliwych więc błyskotliwi mogli by też mieć możliwość dyskusji itd.
w sumie podział forum na błyskotliwych i photoszopini to pierwszy gwóźdz do trumny .na forum tak naprawde i tak niewiele sie dzieje wiedz dzielić to na kategorie i blokować dostęp pozostałym uczestnikom warsztatów to już z całym szacunkiem lekkie przegięcie
nie zapomnisz tego co się nauczyłeś raczej, ponieważ obrobicie kilkanaście plików - za każdym razem używając takiej samej "ścieżki".
Raczej bym sugerował patrzeć na monitor Garego / Tkacza - uważne patrzenie a notatki to tylko minimalnie robić. Jak będziesz uważnie patrzył to spokojnie wiedza Ci zostanie w głowie.
Słuchaj tego co chłopaki mówią też "między wierszami" - uważam że oprócz wiedzy czysto praktycznej/obróbkowej warto chodzić na warsztaty właśnie dla pewnych zdań / przemyśleń które można am usłyszeć.
Zadawaj im pytania - chętnie odpowiedzą.
Nie bardzo rozumiem skąd w niektórych tyle złych skojarzeń
Czy ktoś broni zrobić Wam warsztaty w dowolonej formie tak żeby Wam odpowiadała?
Nasze warsztaty są odpowiedzią na realne maile do nas o to żeby je uruchomić - zrobiliśmy to i na razie edycje sa pełne - jednym słowem dajemy ludziom to czego oczekiwali.
Sebastian Małachowski
e tam od razu złe skojarzenia, zwróciłem tylko uwage userom o roszczeniowej postawie, ze macie czysto biznesowe podejscie do tematu swoich warsztatów, co jest przeciez zupelnie normalne w innych dziedzinach na rynku, jak chocby szkolenia dla lekarzy, operatorow pojazdow etc.
ps. pozniej czyta sie wątki z narzekaniami ze zawod foto jest deprecjonowany przez spoleczenstwo - nic dziwnego skoro sami robimy to samo.
ochajtajsie