Co by potwierdzało że 5D i 20D są bliskimi kuzynami.Zamieszczone przez Kubaman
i tak i nie, choć to dyskusja do innego wątku. Moje wczorajsze wrażenia są takie, że jednak bliżej 5D do 1Ds i mówię to z żalem pewnym, bo przecież lubię swoją 20tkę.
Zamieszczone przez Kubaman
Chyba nie porownywales ceny 5D i 1DMkII ?. Albo do tej listy zyczen zapomniales dopisac: fullframe.
masz rację Vitez, tylko że w zasadzie AF jest dodatkiem do FF nie odwrotnie, dlatego przy tej cenie naprawdę mogliby się postarać. I właśnie myślę, że to raczej kwestia ceny w tym przypadku (czyli że wg Canona jest za niska na AF pro).
Ja bym to ujął następująco. W ogniskowych 400mm testowaliście obiektyw najciemniejszy. Przecież 5,6 może mieć w rzeczywistości nawet 20% więce, to samo z telekonwerterem. Niby pogarsza o jedną działkę, a dokładnie może to być 1,2 działki. Praktycznie więc można mieć f11,5 przy połączeniu 5,6 i X1,4 zamiast teoretycznych 8. A to zmienia postać rzeczy.
Sprawdzałem profesjonalnym światłomierzem: 50/1,8 w rzeczywistości mierzył w aparacie jak światłomierz nastawiony na dziurę f2,0. Czyli 11% błędu. Tylko średni i wielki format ma tak, że jak pisze f2,8 to tyle jest. I jest to częściowe uzasadnienie cen tych obiektywów.
Nie wiem, czy jest to wytłumaczenie, ale uważam że jeśli AF ma działać przy f8 to musi to być nie więcej niż 8. Na pewno w jedynkach uwzględniono tolerancję i AF ma trochę większą czułość.
Mogli. Ale po co?Zamieszczone przez Kubaman
Pamietacie 300D? Pierwszy DSLR ponizej 1000$. Przeciez to ogolocone ze wszystkiego co sie dalo jest i dopiero po pokazaniu sie na rynku jakiejs konkurencji nastepny model dostal zmiane pomiaru swiatla, zmiane trybu dzialania AF, FEC'a, druga lamelke czy custom functions czy normalnejszy bufor.
Przez dwa lata naczesali na trzysecie grube miliony. Nastepny model oferuje tyle, ze polowa praktycznie musi go zmienic (to albo 20'stka), wiec maja pewnosc kolejnych milionow. Nie kupia nikona bo duzo ma kupe EF'ow i przyzwyczajenia. Tak samo bedzie teraz. Maja miano "pierwszy FF okolo 3k". Znowu dokonali czegos przed konkurencja i znowu sa duze szanse, ze (podobnie jak dslr'y kolo 1000) stanie sie to standardem. Potem beda funkcje i bajery, teraz wystarczy to co jest.
...
oby nastepca 20D byl 30D.. a nie jak to mialo miejsce w analogach do 30'tki domalowali literke "v"zreszta wcale nie trzeba szukac w analogach.. vide 1d mkII z literka "n"
![]()
Moze tak byc. Tak naprawde nie za bardzo jest co poprawic w 20D,Zamieszczone przez Czacha
zeby nie wdepnac w terytorium 1D MkII N. Marketingowe decyzje
niestety nam nie pomoga w posiadaniu wymarzonego aparatu...
Moim zdaniem 30D bedzie mial nowy LCD, 10MP i AF z 5D.
I to chyba wszystko.
Przy okazji wczoraj rano zrobilem swoje ostatnie zdjecia moim 20D.
Po poludniu sprzedalem go (zajelo mi to jakies 15 minut na fredmiranda).
Od dzis majac jako jedyny aparat FF, poszerzam znacznie swoje horyzonty :-)
Nie wiem skad to przekonanie, ze 5D to FF 20d. Moim zdaniem jakoscZamieszczone przez Kubaman
wykonania, "czucie w reku" stawia 5D prawie na rowni z seria 1.
Rowniez brak flesza sprawia, ze body wydaje sie solidniejsze.
Lepiej sie trzyma w reku, na prawo od obiektywu jest wglebienie
na czubki palcow i jest odrobine wiekszy. No i dzwiek migawki :-)