Umowa nie musi mieć formy pisemnej, ale dla obu stron jest lepiej, żeby miała.
Fragment przepisów mówiący o osobie jako części całości jest interpretowalny a jego ostateczna wykładnia
należy do sądu o ile sprawa zajdzie tak daleko. Informacja, jakoby było tam sztywne kryterium ilości osób na
fotografii jest nieprawdziwa.
W Twojej sytuacji istotą jest dobre zrozumienie pojęcia "publikacja". Nie ważna jest forma (Internet,
papier, płyta CD) tylko grupa odbiorców, którzy mają możliwość dotarcia do tych zdjęć bez wykorzystywania
hackerskich sztuczek.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przepraszam za złe formatowanie poprzedniego posta. Coś się popaprało.