Ale Loome pisał o dobrym fotografie :P
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Panowie, proszę trzymać się tematu wątku! Hydepark hydeparkiem ale tutaj regulaminowa zasada pisania na temat również obowiązuje!
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Jedna z par spowodowała rozbudowanie mojej umowy o zapis, że nie wszyscy goście znajdą się na zdjęciach... Od początku ciężko było się z nimi porozumieć, kompletnie nie byli zainteresowani fotografią, a jedynie pamiątkami pozowanych ujęć cioć i dziadków. Po oddaniu im materiału dostałam uwagę, że brakuje im zdjęcia jednego z przyjaciół, o którym nikt wcześniej nie wspominał... 80 zdjęć z kościoła też okazało się za mało, chociaż chcieli wcześniej malutko zdjęć. Moja praca była praktycznie charytatywna, a kłopotów przy tym kupa. Do wywołania wybrali zdjęcia, które oddałam jako dodatkowy gratis - ale to już norma
Dziś kolejny raz nauczyłam się nie nadskakiwać - musiałam szybko zorganizować zareklamowane odbitki, mobilizując kilka innych osób do współdziałania. Para na moje telefony nie reaguje zbyt często, no rozumiem, może są w pracy, ale wypadało by oddzwonić. Odpisują po kilku dniach sms, że dziś przyjdą po zdjęcia, kilka kolejnych sms upewniających po czym rezygnacja ze spotkania i przełożenie na kolejne terminy...
Niebawem robię ślub przyjacielowi, oczywiście w ramach prezentu. Problem w tym, że jego babka ma zupełnie inne wizje niż ja, a na wieść o cenach albumów zaczęła wzywać samego Chrystusa... Następnym znajomym zaproponuję kontakt z fotografem do wynajęcia.
A ja odbyłem już drugą w ostatnim czasie ciekawą rozmowę.
Mianowicie:
Nie chcemy czarno-białych zdjęć bo nam się kojarzą z tragedią smoleńską.
Nieźle co...
slawek i co - podpisales z nimi umowe?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
albo wiem - skontaktuj ich z miclesem![]()
Ostatnio edytowane przez BeatX ; 20-08-2010 o 17:16 Powód: Automerged Doublepost
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Smoleńsk , to posłuchajcjie..... 10 kwietnia robiliśmy ślub. Przygotowania - taki bałagan że sam zacząłem sprzątać dom PM. Kościół - mega długie kazanie o tragicznym locie i kilka świateł w rożnych kolorach, wesele - wszyscy siedzą markotnie za stołem a wokół ciemno jak w d.../wiecie gdzie/. Oddając zdjęcia wiedziałem że to nie jest ślub mojego życia ale z drugiej strony robiłem co mogłem i PM byli bardzo zachwyceni rezultatami. Dostali od nas jeszcze potem fotoalbum gratis bo ujeli nas swoim zachowaniem.
Początek czerwca. ładna pogoda i ciepłe światło, fajny kościółek i fajna zabawa - 2 godziny pracy gratis bo PM prosiła a fajnie było. Generalnie wyszło kilka fajnych zdjęć i niby wszystko ok.... ale pan młody jest fotografem. Oddaje zdjęcia a na drugi dzień mail - prosimy o RAWY..... przykro mi rawy to mój materiał wejściowy nie ujęty w umowie.... ale my chcemy... rozumiem mogę je w takim razie odsprzedać /tu cena zaporowa/... ale my chcemy i chcemy za darmo.... przykro mi.... Tu niestety zaczyna sie cyrk że wszystko jest żle i że mam poprawiać cały materiał a jak poprawiłem to okazało się że są wpadki /faktycznie w dwóch zdjęciach były jakieś artefakty po wyciągnięciu cieni ale za to PM dostała 30 dodatkowych zdjęć/ Zero zrozumienia a w końcu inwektywy i tupanie nogą.
Morał jest taki.
Ludzie w większości są bardzo sympatyczni ale sa wyjątki - pierwsza taka akcja na 3 lata pracy.
Umowa to detal ale ważny - teraz doszła 1 strona txt bo zawsze mogę trafić na "beton".
Zawsze stajemy frontem do klienta ale czasami trzeba powiedzieć dość bo szacunek w ich oczach juz straciliśmy ale możemy zachować go w swoich.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Smoleńsk - to posłuchajcie..... 10 kwietnia robiliśmy ślub. Przygotowania - taki bałagan że sam zacząłem sprzątać dom PM. Kościół - mega długie kazanie o tragicznym locie i kilka świateł w rożnych kolorach, wesele - wszyscy siedzą markotnie za stołem a wokół ciemno jak w d.../wiecie gdzie/. Oddając zdjęcia wiedziałem że to nie jest ślub mojego życia ale z drugiej strony robiłem co mogłem i PM byli bardzo zachwyceni rezultatami. Dostali od nas jeszcze potem fotoalbum gratis bo ujeli nas swoim zachowaniem.
Początek czerwca. ładna pogoda i ciepłe światło, uroczy kościółek i dobra zabawa - 2 godziny pracy gratis bo PM prosiła a fajnie było. Generalnie wyszło kilka dobrych zdjęć i niby wszystko ok.... ale pan młody jest fotografem. Oddaje zdjęcia a na drugi dzień mail - prosimy o RAWY..... przykro mi rawy to mój materiał wejściowy nie ujęty w umowie.... ale my chcemy... rozumiem mogę je w takim razie odsprzedać /tu cena zaporowa/... ale my chcemy i chcemy za darmo.... przykro mi.... Tu niestety zaczyna sie cyrk że wszystko jest żle i że mam poprawiać cały materiał a jak poprawiłem to okazało się że są wpadki /faktycznie w dwóch zdjęciach były jakieś artefakty po wyciągnięciu cieni ale za to PM dostała 30 dodatkowych zdjęć/ Zero zrozumienia a w końcu inwektywy i tupanie nogą.
Morał:
Ludzie w większości są bardzo sympatyczni ale sa wyjątki - pierwsza taka akcja na 3 lata pracy.
Umowa to detal ale ważny - teraz doszła 1 strona txt bo zawsze mogę trafić na "beton".
Zawsze stajemy frontem do klienta ale czasami trzeba powiedzieć dość bo szacunek w ich oczach juz straciliśmy ale możemy zachować go w swoich.
Ostatnio edytowane przez grinsen ; 20-08-2010 o 17:46 Powód: Automerged Doublepost
wytupali sobie te rawy w końcu?Dobrze, że druga połowa postu to dubel, bo sporo czytania się zrobiło
![]()
Ja też bym wolał jechac tym Mercedesem pomimo, iż kopcił przy zapalaniu i trochę ciekł olej ale umyli go i skromnie lecz gustownie udekorowali. Nie podchodiz pod klasyka tylko już dawno nim jest - zobacz sobie ceny w Niemczech egzemplarzy w dobrym (nie mówie o kolekcjonerskim) stanie.
Co do kwestii raw-ów to żeby nie wpisywac kolejnego odstraszającego punktu w umowie, w załączniku w który mwpisuję zakres usługi przy punkcie "płyta DVD zawierająca 100 zdjęć" na końcu dopisałem w jpg![]()