Strona 22 z 24 PierwszyPierwszy ... 122021222324 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 239

Wątek: pytanie od mlodych: "a czy my moglibysmy sami wybrac ktore zdjecia beda na DVD?"

  1. #211
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Loome Zobacz posta
    cóż - ja rozwazam poswiecenie kamerzysty na rzecz dobrego fotografa, jezeli zaszłaby taka koniecznosc.
    Jakby co, to mogę dodatkowo pokręcić piątką, "w cenie" :P

  2. #212
    Pełne uzależnienie Awatar pank
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    wawa
    Posty
    1 502

    Domyślnie

    Ale Loome pisał o dobrym fotografie :P
    Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący

  3. #213
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Panowie, proszę trzymać się tematu wątku! Hydepark hydeparkiem ale tutaj regulaminowa zasada pisania na temat również obowiązuje!
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  4. #214

    Domyślnie

    Jedna z par spowodowała rozbudowanie mojej umowy o zapis, że nie wszyscy goście znajdą się na zdjęciach... Od początku ciężko było się z nimi porozumieć, kompletnie nie byli zainteresowani fotografią, a jedynie pamiątkami pozowanych ujęć cioć i dziadków. Po oddaniu im materiału dostałam uwagę, że brakuje im zdjęcia jednego z przyjaciół, o którym nikt wcześniej nie wspominał... 80 zdjęć z kościoła też okazało się za mało, chociaż chcieli wcześniej malutko zdjęć. Moja praca była praktycznie charytatywna, a kłopotów przy tym kupa. Do wywołania wybrali zdjęcia, które oddałam jako dodatkowy gratis - ale to już norma
    Dziś kolejny raz nauczyłam się nie nadskakiwać - musiałam szybko zorganizować zareklamowane odbitki, mobilizując kilka innych osób do współdziałania. Para na moje telefony nie reaguje zbyt często, no rozumiem, może są w pracy, ale wypadało by oddzwonić. Odpisują po kilku dniach sms, że dziś przyjdą po zdjęcia, kilka kolejnych sms upewniających po czym rezygnacja ze spotkania i przełożenie na kolejne terminy...
    Niebawem robię ślub przyjacielowi, oczywiście w ramach prezentu. Problem w tym, że jego babka ma zupełnie inne wizje niż ja, a na wieść o cenach albumów zaczęła wzywać samego Chrystusa... Następnym znajomym zaproponuję kontakt z fotografem do wynajęcia.

  5. #215
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    A ja odbyłem już drugą w ostatnim czasie ciekawą rozmowę.
    Mianowicie:
    Nie chcemy czarno-białych zdjęć bo nam się kojarzą z tragedią smoleńską.
    Nieźle co...

  6. #216
    Pełne uzależnienie Awatar BeatX
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    44
    Posty
    1 736

    Domyślnie

    slawek i co - podpisales z nimi umowe?
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    albo wiem - skontaktuj ich z miclesem
    Ostatnio edytowane przez BeatX ; 20-08-2010 o 17:16 Powód: Automerged Doublepost
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  7. #217

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ariene Zobacz posta
    Jedna z par spowodowała rozbudowanie mojej umowy o zapis, że nie wszyscy goście znajdą się na zdjęciach... Od początku ciężko było się z nimi porozumieć, kompletnie nie byli zainteresowani fotografią, a jedynie pamiątkami pozowanych ujęć cioć i dziadków. Po oddaniu im materiału dostałam uwagę, że brakuje im zdjęcia jednego z przyjaciół, o którym nikt wcześniej nie wspominał... 80 zdjęć z kościoła też okazało się za mało, chociaż chcieli wcześniej malutko zdjęć. Moja praca była praktycznie charytatywna, a kłopotów przy tym kupa. Do wywołania wybrali zdjęcia, które oddałam jako dodatkowy gratis - ale to już norma
    Dziś kolejny raz nauczyłam się nie nadskakiwać - musiałam szybko zorganizować zareklamowane odbitki, mobilizując kilka innych osób do współdziałania. Para na moje telefony nie reaguje zbyt często, no rozumiem, może są w pracy, ale wypadało by oddzwonić. Odpisują po kilku dniach sms, że dziś przyjdą po zdjęcia, kilka kolejnych sms upewniających po czym rezygnacja ze spotkania i przełożenie na kolejne terminy...
    Niebawem robię ślub przyjacielowi, oczywiście w ramach prezentu. Problem w tym, że jego babka ma zupełnie inne wizje niż ja, a na wieść o cenach albumów zaczęła wzywać samego Chrystusa... Następnym znajomym zaproponuję kontakt z fotografem do wynajęcia.
    taaak !! znam z autopsji.
    trzeba uświadomić ludziska że nie wszyscy goście muszą być na zdjęciach.
    to cholernie ważne. w umowie to powinno być.
    a jak są bardzo uparci to ja mam na to patent - robię "grupówkę" zaraz na początku wesela i mam spokój.


  8. #218
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    36

    Domyślnie

    Smoleńsk , to posłuchajcjie..... 10 kwietnia robiliśmy ślub. Przygotowania - taki bałagan że sam zacząłem sprzątać dom PM. Kościół - mega długie kazanie o tragicznym locie i kilka świateł w rożnych kolorach, wesele - wszyscy siedzą markotnie za stołem a wokół ciemno jak w d.../wiecie gdzie/. Oddając zdjęcia wiedziałem że to nie jest ślub mojego życia ale z drugiej strony robiłem co mogłem i PM byli bardzo zachwyceni rezultatami. Dostali od nas jeszcze potem fotoalbum gratis bo ujeli nas swoim zachowaniem.

    Początek czerwca. ładna pogoda i ciepłe światło, fajny kościółek i fajna zabawa - 2 godziny pracy gratis bo PM prosiła a fajnie było. Generalnie wyszło kilka fajnych zdjęć i niby wszystko ok.... ale pan młody jest fotografem. Oddaje zdjęcia a na drugi dzień mail - prosimy o RAWY..... przykro mi rawy to mój materiał wejściowy nie ujęty w umowie.... ale my chcemy... rozumiem mogę je w takim razie odsprzedać /tu cena zaporowa/... ale my chcemy i chcemy za darmo.... przykro mi.... Tu niestety zaczyna sie cyrk że wszystko jest żle i że mam poprawiać cały materiał a jak poprawiłem to okazało się że są wpadki /faktycznie w dwóch zdjęciach były jakieś artefakty po wyciągnięciu cieni ale za to PM dostała 30 dodatkowych zdjęć/ Zero zrozumienia a w końcu inwektywy i tupanie nogą.

    Morał jest taki.
    Ludzie w większości są bardzo sympatyczni ale sa wyjątki - pierwsza taka akcja na 3 lata pracy.
    Umowa to detal ale ważny - teraz doszła 1 strona txt bo zawsze mogę trafić na "beton".
    Zawsze stajemy frontem do klienta ale czasami trzeba powiedzieć dość bo szacunek w ich oczach juz straciliśmy ale możemy zachować go w swoich.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Smoleńsk - to posłuchajcie..... 10 kwietnia robiliśmy ślub. Przygotowania - taki bałagan że sam zacząłem sprzątać dom PM. Kościół - mega długie kazanie o tragicznym locie i kilka świateł w rożnych kolorach, wesele - wszyscy siedzą markotnie za stołem a wokół ciemno jak w d.../wiecie gdzie/. Oddając zdjęcia wiedziałem że to nie jest ślub mojego życia ale z drugiej strony robiłem co mogłem i PM byli bardzo zachwyceni rezultatami. Dostali od nas jeszcze potem fotoalbum gratis bo ujeli nas swoim zachowaniem.

    Początek czerwca. ładna pogoda i ciepłe światło, uroczy kościółek i dobra zabawa - 2 godziny pracy gratis bo PM prosiła a fajnie było. Generalnie wyszło kilka dobrych zdjęć i niby wszystko ok.... ale pan młody jest fotografem. Oddaje zdjęcia a na drugi dzień mail - prosimy o RAWY..... przykro mi rawy to mój materiał wejściowy nie ujęty w umowie.... ale my chcemy... rozumiem mogę je w takim razie odsprzedać /tu cena zaporowa/... ale my chcemy i chcemy za darmo.... przykro mi.... Tu niestety zaczyna sie cyrk że wszystko jest żle i że mam poprawiać cały materiał a jak poprawiłem to okazało się że są wpadki /faktycznie w dwóch zdjęciach były jakieś artefakty po wyciągnięciu cieni ale za to PM dostała 30 dodatkowych zdjęć/ Zero zrozumienia a w końcu inwektywy i tupanie nogą.

    Morał:
    Ludzie w większości są bardzo sympatyczni ale sa wyjątki - pierwsza taka akcja na 3 lata pracy.
    Umowa to detal ale ważny - teraz doszła 1 strona txt bo zawsze mogę trafić na "beton".
    Zawsze stajemy frontem do klienta ale czasami trzeba powiedzieć dość bo szacunek w ich oczach juz straciliśmy ale możemy zachować go w swoich.
    Ostatnio edytowane przez grinsen ; 20-08-2010 o 17:46 Powód: Automerged Doublepost

  9. #219

    Domyślnie

    wytupali sobie te rawy w końcu? Dobrze, że druga połowa postu to dubel, bo sporo czytania się zrobiło

  10. #220
    Uzależniony Awatar Pawel_G
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    40
    Posty
    527

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez michal_sokolowski Zobacz posta
    mercedes W123 ? czyli tzw. BECZKA !
    przecież to cudowne auto, coraz mniej tego jest, już powoli pod klasyka to podchodzi... wolałbym beczkę od lexusa, serio.

    :-)

    Ja też bym wolał jechac tym Mercedesem pomimo, iż kopcił przy zapalaniu i trochę ciekł olej ale umyli go i skromnie lecz gustownie udekorowali. Nie podchodiz pod klasyka tylko już dawno nim jest - zobacz sobie ceny w Niemczech egzemplarzy w dobrym (nie mówie o kolekcjonerskim) stanie.

    Co do kwestii raw-ów to żeby nie wpisywac kolejnego odstraszającego punktu w umowie, w załączniku w który mwpisuję zakres usługi przy punkcie "płyta DVD zawierająca 100 zdjęć" na końcu dopisałem w jpg

Strona 22 z 24 PierwszyPierwszy ... 122021222324 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •