No ale takie mamy niestety wredne realia, nie liczy się jakość a ilość i maksymalnie niska cena. Przykre ale prawdziwe, Młodzi wolą dać kupe kasy za furę której i tak nikt nie zapamięta niż dołożyć na pożadne zdjęcia.
Zależy w jakiego klienta celujesz z ofertą, jak już wspominałem, tani nie jestem a nie narzekam na brak klientów a ci z kolei nie narzekają że obrobionych zdjęć dostaną 100.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący