nie szukaj dziury w całym, najlepszym nauczycielem jest autokrytycyzm, ja mógłbym ci powiedzieć, że czasami utniesz kawałek kwiatka, pajączkowi pupę, tu i ówdzie kawał drzewa, czasami czegoś innego tak, że nie mieści się w kadrze w całości a innym razem chcesz ogarnąć wszystko i nie widać co dokładnie cię zainteresowało w danym landszafcie. ot co mogę powiedzieć. strasznie lubisz spokój - słuchać jak trawa rośnie. ustrzel jakiegoś psa, ludzia, coś w ruchu.
poza tym to zapewne nie mam więcej doświadczenia od ciebie i tacy ludzie lubią najbardziej mędrkować.
fotografuj coś co się budzi, zasypia, rodzi, umiera,przyspiesza, zwalnia.