W większości muzeów na świecie nie wolno fotografować z lampą a jak się chce użyć statywu to niestety extra money.

Rozumiem takie dodatkowe opłaty - po części - bo to utrudnienie dla innych. Ktoś chce sobie obejrzeć dysk z Fajstos a tu fotograf rozstawił się ze sprzętem i jeszcze prosi żeby nie tupali :-) Pewnie podobnie można by podejść do tych opłat w ogrodzie botanicznym czy zoo tyle, że u nas to bardziej chodzi o "złupanie" kasy :-)

W celach niekomercyjnych do zdaje się nie ma przeszkód czyli ten koleś z plfoto to poprostu oszołom...

Janusz