Witam,
co jakiś czas duch popycha mnie w kreatywność. Jeśli to zjawisko zbiegnie się z wolną chwilą to powstają takie rozszerzenia rzeczywistości: ;-)
na zdjęciu moja bratanica
a to z czasów londyńskich wypraw
jestem ciekaw waszych opinii bo ja sam nie wiem czy to kicz czy może nie do końca kicz
pozdrawiam