Cytat Zamieszczone przez Paviarotti Zobacz posta
50ką spokojnie coś podziałasz. Na Twoim miejscu szedłbym w jednym z dwóch kierunków:
a) jeśli wolisz działać przy świetle zastanym to dozbierałbym do 85/1.8 (nowy bądź używka). Zacne szkło (jak coś to na blogu mam z niego trochę, możesz zerknąć), często używam, piekielnie dobre.
b) jeśli chcesz coś podziałać przy świetle błyskowym. Wtedy (tak jak już pisali wcześniej) - parasolka (lub softbox), mocowanie, statyw, lampa i coś do wyzwalania (kabel/wyzwalacze radiowe). Jeśli dobrze pójdzie to i na blendę spokojnie zostanie
Takie konkretne rady właśnie są ok

Często fotografuje nad rzeką gdzie pierwszy plan jest zacieniony przez drzewa, a tło na drugim brzegu oświetlone przez słońce, dlatego moje pytanie odnośnie lampy (na razie intensywnie korzystam z photoshop'a i rad zawartych na tym forum, w szczególności z tematów Pana o nicku Janusz Body - za te tutoriale to chyba od wszystkich należy mu się co najmniej uznanie... ), bo nie wiem jaka jest różnica pomiędzy tym co mam na korpusie mojej lustrzanki a tym co mogę kupić i tam założyć. Okres wakacyjny powoli się kończy dlatego tak jak w pierwszym poście pisałem, chcę się zdać na wasze rady, a nie moje doświadczenia i testy, bo czasu pozostało niewiele...
Mam 50 mm lepsze czy gorsze... raczej najgorsze, ale to nie ma znaczenia (przecież moja 500D jest z tej najniższej półki... jak poczuję, że mogę sobie pozwolić na więcej to jest na to kasa spokojnie, ale chcę by moje fundusze na moje hobby były proporcjonalne do moich umiejętności, "nie chce kupować sobie czołgu skoro nie potrafię strzelać z pistoletu...").
PS. Statyw pod lustrzankę już mam.