Jeżeli robisz zdjęcia gwiazd, to metoda jest taka: robisz zjęcie sprawdzasz na podglądzie (na powiększonym) czy jest ostro. Jezeli nie, to kręcisz pierścieniem i robisz kolejne zdjęcie. Sprawdzasz, czy punkt (gwiazda) jest mniejszy czy większy niż na poprzednim zdjęciu, jeżeli mniejszy to znaczy że w dobrą stronę kręciłeś, jeżeli większy tzn że w złą kręciłeś. Jeżel w złą, to zmieniasz kierunek kręcenia. Jeżeli w dobrą, to kręcisz dalej aż punkty przestaną się zmniejszać i zaczną zwiększać. Oznacza, to że przekroczyłeś moment najlepszej ostrości. Tutaj już wiadomo co robić dalej.
Niestety nie sprawdza się ta metoda w nocy na np chmurach. Potrzebne są małe jasne punkty. W dzień można też sobie przystosować tą metodę, tylko trzeba wybrać jakiś kontrastowy obiekt.